Pielęgnacja

Pielęgnacja powojników polega na corocznym wiosennym cięciu, nawożeniu oraz regularnym podlewaniu według potrzeb danej odmiany. Usuwanie przekwitłych kwiatostanów może być czynnikiem wpływającym na przedłużenie kwitnienia.

Clematis 'Dr Ruppel'

Ziemię dookoła posadzonej rośliny dobrze jest wyściółkować, np. korą, co sprzyja utrzymaniu wilgotności podłoża i przeciwdziała jego nagrzewaniu. Przeciwdziałać nagrzewaniu podłoża można również obsadzając podstawę powojnika niskimi i płytko korzeniącymi się bylinami lub krzewinkami (np. niskimi bodziszkami) lub sadząc w pobliżu wyższe byliny lub krzewy, które będą rzucać cień na podstawę powojnika.

Rośliny powinno się podlewać w miarę potrzeby, aby nie dopuścić do przesychania podłoża, najlepiej dużymi porcjami wody. Do podlewania powojników świetnie nadają się linie samokroplujące. Specjalna rurka, położona tuż pod powierzchnią podłoża, dostarcza wodę nie mocząc przy tym liści i podstawy roślin, co przeciwdziała porażaniu ich przez choroby. Jeśli taką linię połączymy z automatycznym wyłącznikiem, powojniki będą regularnie nawadniane nawet gdy nas nie ma w ogrodzie.

W drugim i następnych latach po posadzeniu wskazanym jest nawożenie roślin. Najlepiej nadają się do tego nawozy o spowolnionym działaniu, np. Osmocote 5-6 M. W połowie kwietnia do 2-3 otworków głębokości 5-10 cm, zrobionych wokół rośliny wsypujemy po 10 g (płaska łyżeczka od herbaty), któregoś z tych nawozów.

Powojniki są dosyć mrozoodporne, ale w surowe zimy mogą przemarzać, dlatego przed zimą dobrze jest podstawę rośliny obsypać ziemią, korą lub suchymi liśćmi, aby zabezpieczyć pąki śpiące i korzenie przed przemarznięciem.