Miłośnicy ogrodów często zadają sobie pytanie czy i jak przycinać pnącza. Cięcie może pobudzić rośliny do obfitego kwitnienia i owocowania, źle wykonane - może spowodować szkody. Warto wyjaśnić, które rośliny, kiedy i jak przycinamy.
Cięcie służy:
rys. 1: Tniemy ostrym sekatorem 0,5-1 cm nad parą zdrowych, nabrzmiałych pąków. |
Mając dużo miejsca w ogrodzie, można ograniczyć cięcie większości pnączy do rozkrzewiającego i sanitarnego, pozwalając rosnąć im swobodnie. W większości ogrodów dobrze jest, wyciąć nadmiar pędów, co najmniej raz w roku. Gdy pnącza posadzone przy ścianach domu osiągną poziom dachu, kontrola ich wzrostu jest szczególnie istotna, aby nie uszkodziły rynien czy poszycia dachowego.
Cięcie powinno się wykonywać ostrym narzędziem (np.: sekatorem), lekko ukośnie 0,5 – 1 cm powyżej pąka lub rozgałęzienia (rys. 1). Należy unikać cięcia w środku międzywęźla. Pozostawiony odcinek pędu zamiera, do najbliższego pąka, utrudnia gojenie rany i stanowi siedlisko chorób. Miejsce cięcia na pędach grubych powinno się zasmarować farbą ułatwiającą gojenie. Najlepiej kupić w sklepie gotowy przeznaczony do tego preparat (np.: „Funaben”) ale można przygotować go we własnym zakresie, dodając do farby emulsyjnej preparat grzybobójczy np.: „Topsin M” w dawce 1%.
rys. 2: schemat cięcia Actinidii |
Większość pnączy najlepiej jest przycinać od końca lutego do początku kwietnia, ale są liczne odstępstwa od tej reguły. Aktinidie (Actinidia) i winorośla (Vitis) bardzo wcześnie rozpoczynają wegetację dlatego należy przycinać je bardzo wcześnie - w końcu stycznia lub lutym zanim ruszą soki inaczej "płaczą" i się osłabiają. Jeśli nie zdążymy przyciąć ich przed rozpoczęciem wegetacji lepiej wstrzymać się z nim do czerwca.
Warto wiedzieć, że niektóre pnącza wymagają specjalnego postępowania.
Aktinidie (Actinidia) możemy pozostawić swobodnemu wzrostowi, traktując je jako rośliny ozdobne i przycinać pędy nadmiernie zagęszczające lub przeszkadzające. Można również prowadzić rośliny specjalnie i ciąć je, aby uzyskać możliwie najwięcej owoców dobrej jakości. Pierwsze 3-4 lata poświęca się na uformowanie roślin, które są długowieczne i mogą rosnąć nawet przez 50 lat. W lecie usuwa się pędy nadmiernie zagęszczające krzew.
Wybrane, najsilniejsze pędy boczne wyrastające z pędu głównego, rozprowadza się na boki, podwiązując do drutów, a w sierpniu obcina się końce tych pędów (rys. 2), co pobudza boczne rozgałęzienia i zawiązywanie pąków kwiatowych. W końcu zimy można cięcie ponowić, dodatkowo skracając pędy. Cięcie należy skończyć przed końcem lutego. Później przycięte „płaczą”. Na plantacjach produkcyjnych rośliny aktinidii najczęściej prowadzone są po konstrukcjach w kształcie litery “T” (rys. 3). W warunkach amatorskich najłatwiej prowadzić je przy drutach rozciągniętych między słupami, przy ścianach czy płotach (rys. 4).
rys. 3: prowadzenie Actinidii w literę "T" |
rys. 4: prowadzenie Actinidii na płask |
Glicynie (Wisteria) pozostawiamy swobodnemu wzrostowi przez 2-3 lata, aby się zakorzeniły i wzmocniły. W następnych latach powinny być silnie cięte, aby zmusić je do zawiązania pąków kwiatowych. Pąki zawiązywane są wczesną jesienią, dlatego podstawowe cięcie wykonuje się latem (koniec lipca - początek sierpnia), przycinając większość nowych pędów nad 4 liściem, a pozostawiając nieprzycięte tylko pędy, które są potrzebne do ukierunkowania wzrostu rośliny.
Wczesną wiosną możemy cięcie poprawić, wycinając pędy bardzo cienkie, niepotrzebne lub zamarłe, a na bocznych pędach pozostawić tylko 2-3 pąki. Jeśli mimo takiego cięcia glicynia nie rozpoczęła kwitnienia, a rośnie bardzo bujnie, można ograniczyć jej wzrost podcinając korzenie. W tym celu, w lutym lub marcu, podcinamy korzenie wbijając szpadel pionowo w ziemię w odległości 30 – 60 cm od rośliny dookoła niej.
cięcie 1 (wcale): Powojników kwitnących tylko na starych pędach wiosną nie tnie się wcale. |
2 (słabo) - U większości odmian wielkokwiatowych - zwłaszcza tych, które rozpoczynają kwitnienie wcześnie (pierwsze kwiaty są na zeszłorocznych pędach w V lub początku VI), a potem je powtarzają (na tegorocznych pędach). Przycinamy wszystkie pędy na mniej więcej jednakowej wysokości od 100 do 150 cm (im młodsza lub słabsza roślina tym tniemy niżej). Podobnie postępujemy z roślinami, co do których nie mamy pewności, jak powinny być przycinane.
rys. A: przycinanie powojników na sposób 2 (słabo) koniec II - początek IV |
rys. B: przycinanie powojników na sposób 3 (silnie) koniec II - początek IV |
cięcie 2 (słabo): Przycinamy wszystkie pędy na mniej więcej jednakowej wysokości od 100 do 150 cm |
cięcie 3 (silnie): Należy przyciąć silnie nad 2-3 parą pąków (20-50 cm) od ziemi. |
cięcie 3 (silnie): Należy przyciąć silnie nad 2-3 parą pąków (20-50 cm) od ziemi. |
Wiciokrzewy (Lonicera) po posadzeniu powinno się przyciąć do 1/3 ich wysokości, aby wytworzyły silne rozgałęzienia u podstawy.
Wybierzemy z nich 2-4 najsilniejsze pędy, które będą stanowić podstawę krzewu, a pozostałe usuwamy. W następnych latach wiciokrzewy kwitnące na pędach zeszłorocznych, (np.: wiciokrzew przewiercień czy wiciokrzew Tellmanna) tniemy bardzo słabo, usuwając tylko pędy słabe, zamarłe lub zagrażające sąsiadom.
Co 5-6 lat dobrze jest przeprowadzić silne cięcie odmładzające. Wiciokrzewy kwitnące na pędach tegorocznych (np.: wiciokrzew japoński i jego odmiany czy wiciokrzew Heckrotta) można ciąć wczesną wiosną silnie, nie obawiając się, że pozbawi nas to kwitnienia.
Szkółka mieści się w Pruszkowie k/Warszawy
Prowadzimy tylko sprzedaż hurtową - zaopatrując sklepy i centra ogrodnicze, hurtownie oraz firmy urządzające tereny zieleni.
Nie prowadzimy ani sprzedaży detalicznej w szkółce ani sprzedaży wysyłkowej.